h
London Office
Quick Contact

Zapraszamy pon-pt 09:00 – 18:00 po uprzednim telefonicznym umówieniu się.

sprawy hazardowe

Kiedy przedstawić w sądzie posiadane dokumenty? Czy mogę wyjąć „asa z rękawa” na ostatniej rozprawie?

Odpowiedź nie jest tak jednoznaczna jak by się mogło wydawać. Najprościej powiedzieć – i tak i nie, wszystko zależy od przyjętej przez nas taktyki procesowej.

Z zasady wszystkie dowody, jakimi dysponujemy, powinniśmy przedstawić sądowi (i stronie przeciwnej – w odpisie) wraz z pierwszym pismem w sprawie (którym najczęściej jest pozew lub odpowiedź na niego). Bywa jednak, że jesteśmy zaskakiwani nadejściem adresowanej do nas przesyłki sądowej i nie zdążymy – w czasie zakreślonym przez sąd – uzyskać wszystkich, niezbędnych, wedle naszej oceny, dokumentów.

Co wówczas zrobić? Przed upływem wyznaczonego terminu należy po prostu złożyć we właściwym sądzie pismo z wnioskiem o przesłużenie terminu i uzasadnieniem, w którym wskażemy, dlaczego nie „zmieściliśmy się” w czasie zakreślonym nam przez sąd. Co innego, gdy dysponujemy różnego rodzaju dokumentami przy czym – z uwagi na objętość posiadanego przez nas materiału – zdecydowaliśmy się na przesortowanie dowodów i wybranie tylko niektórych z nich to znaczy tych, które na dany stan sprawy uważaliśmy za najbardziej istotne. Czy wówczas, na dalszym etapie postępowania, będziemy mogli jeszcze „dołożyć do akt sprawy” inne nośniki? Zasadniczo odpowiedź brzmi tak ale pod warunkiem, że nie spowoduje to „zwłoki w rozpoznaniu sprawy”. Co to oznacza? Jeśli po otrzymaniu odpowiedzi na nasze pismo zorientujemy się, że przeciwnik kwestionuje nasze twierdzenia, tymczasem my mamy przecież (!) dokument świadczący o naszej racji możemy niezwłocznie przesłać do sądu kolejne pismo procesowe z żądaniem dopuszczenia kolejnego dowodu i wskazaniem, iż potrzeba wystąpienia z istotnym wnioskiem powstała w związku z zakwestionowaniem przez stronę przeciwną naszych stwierdzeń bądź wyartykułowaniem przez adwersarza nowych okoliczności, których podniesienia dotychczas nie przewidywaliśmy.

Jeśli natomiast spróbujemy zgłosić dowód z opinii biegłego w toku ostatniej rozprawy sądowej sąd prawdopodobnie oddali nam ten wniosek albowiem uwzględnienie jego powodowałoby konieczność odroczenia rozprawy a zatem spowodowałoby „zwłokę w jej rozpoznaniu”. Wówczas to sąd pouczy nas, że tego typu żądania winny być zgłaszane w pierwszym piśmie procesowym zwłaszcza w sytuacji, gdy to do strony należy wykazanie określonego twierdzenia. Inaczej sprawa się ma w postępowaniach np. działowych gdzie sąd z urzędu ma obowiązek ustalenia wartości rzeczy lub majątku wspólnego stron. Wtedy nawet spóźniony wniosek dowodowy będzie musiał być uwzględniony, bez opinii biegłego bowiem sąd nie będzie mógł poprawnie rozstrzygnąć o żądaniach stron.

W podsumowaniu powyższego zawrzeć należy stwierdzenie, że wszystkie dowody, jakie tylko mamy pod ręką, najlepiej zgłosić już przy wnoszeniu pozwu a w każdym razie wszystko, czym dysponujemy, warto pokazać adwokatowi, do którego zwracamy się o poradę w sprawie tak by uniknąć przegrania procesu z uwagi na niedobory materiału dowodowego i związane z tym konsekwencje niewykazania twierdzeń pozwu (wniosku).